Analiza | Celem art., napisanego na zamówienie Biblioteki Brytyjskiej i JISC, była próba ustalenia przyszłych zachowań informacyjnych angielskiej i amerykańskiej populacji urodzonej po 1993 r. (tzw. Pokolenie Google -- PG) {(zob. BABIN 2008 z. 4 poz. 291)}. Omówiono wyniki kilkunastu badań dot. używania przez nie sieci oraz korzystania z 2 popularnych platform internetowych adresowanych do uczniów. Autorzy art. załączają, opartą na własnej wiedzy i doświadczeniu, ocenę poszczeg. wniosków badawczych, formułują prognozy dot. rozwoju sieci i przyszłych zachowań informacyjnych użytkowników oraz proponują zalecenia dla szkół, uczelni i ich bibliotek. Dotychczasowe badania wskazują m.in., że młodzież posługuje się popularnymi wyszukiwarkami, preferuje pobieżne przeglądanie stron www i wertowanie wyników (tytuły, spisy treści, abstrakty), unika czytania dłuższych wypowiedzi (ogranicza się do 6-8 min. lektury), kopiuje teksty zamiast je czytać. Badaczy niepokoi, że PG na ogół nie poszerza swoich kompetencji informacyjnych, nie ocenia wiarygodności uzyskanej informacji, nie jest w stanie określić czego potrzebuje i dostosować do tego strategii wyszukiwania, nie potrafi też korzystać z baz i innych zasobów bibliotek, przy wyszukiwaniu posługuje się najprostszymi, niewymagającymi wiedzy i umiejętności narzędziami. O wyborze strony często decyduje obecność konkretnych słów. Autorzy wytypowali kilkanaście istotnych stwierdzeń pojawiających się w literaturze przedmiotu dot. PG, omówili je i uzupełnili własną oceną ich wiarygodności, np. {PG jest bardziej obyte niż starsi koledzy z technologią komputerową} (tak, ale ich starsi koledzy uczą się tak szybko, że różnice są nieuchwytne); {PG będzie oczekiwać od ICT więcej niż poprzednicy} (prawdopodobnie tak, oczekiwania będą jednak, podobnie jak w innych grupach wiekowych, zrelatywizowane); {PG preferuje informację wizualną} (tak, ale nie lekceważy tekstów); {rówieśnicy mają największy wpływ na ocenę źródeł} (raczej mit); {PG to eksperci w wyszukiwaniu informacji} (mit, przesiadywanie przed komputerem nie przekłada się na umiejętność dotarcia do właściwej informacji). Badania brytyjskie (2007 r.) przeczą wielu stereotypom: tylko 27% nastolatków biegle posługuje się technologią, większość (57% badanych) korzysta z komputerów głównie w celach rozrywkowych i towarzyskich, 20% deklaruje, że ma awersję do techniki. Różnice pomiędzy kolejnymi generacjami młodzieży okazały się mało istotne. Ogólnie stwierdzono, że z efektywnym wyszukiwaniem i prawidłową oceną jego wyników największe trudności mają osoby do lat 13 i po 46 roku życia. Pierwsze -- nie mają dostatecznej wiedzy, drugie -- nie są w stanie stworzyć tzw. mapy myślowej, odzwierciedlającej strukturę i zasady działania sieci. Przewiduje się m.in., że do 2017 r. w skali światowej bardziej ujednolici się struktura sieci, zbliżą do siebie postawy, działania i zachowania użytkowników, usługi będą bardziej spersonalizowane i mobilne, wyszukiwanie -- intuicyjne, teksty elektroniczne (książki, podręczniki) -- drukowane na zamówienie. Udostępniane będą ogromne instytucjonalne archiwa i repozytoria, biblioteki narodowe będą świadczyć usługi użytkownikom na całym świecie, powstanie Sieć Semantyczna umożliwiająca wymianę danych między sieciami i komputerami. Bibliotekom zaleca się m.in. uwidocznienie zasobów i usług przez wyszukiwarki, personalizację serwisów, współpracę z księgarniami, wydawcami i dostawcami informacji, badanie potrzeb i zachowań użytkowników, analizę rynku usług informacyjnych i sprawdzanie umiejętności klientów. W art. omówiono też sondaż OCLC (2007 r.) dot. korzystania z propozycji usług bibliotecznych oferowanych na serwisach społecznościowych. Okazało się, że stosunkowo niewiele osób wykazało zainteresowanie taką ofertą bibliotek, istnieje też niebezpieczeństwo, że inicjatywy tego typu mogą być traktowane przez młodzież jako zawłaszczanie ich przestrzeni i sposobu porozumiewania się. |